„Dzięki”. Tata wstał, sprężyny sofy skrzypiały. „Jestem wyczerpany. Możemy o tym porozmawiać rano”.
Po tym jak zniknął w korytarzu, Peter zwrócił się do mnie. „O co chodzi?”
„Mówi, że rozwodzi się z mamą” – wyszeptałam.
Brwi Petera uniosły się. „Serio? Twoi rodzice?”

Mężczyzna stojący w salonie | Źródło: Midjourney
„Wiem” – powiedziałem, kręcąc głową. „Coś jest nie tak. On nie jest sobą”.
Peter pomógł mi wstać z krzesła. „Prześpijmy się. On pewnie jest po prostu zdenerwowany. Rano wszystko będzie miało więcej sensu”.
Skinąłem głową, ale tej nocy sen przychodził z przerwami.

Okno w nocy | Źródło: Pexels
Około 2 w nocy obudziłem się, żeby pójść do łazienki. Gdy wracałem do łóżka, jakiś cień przesunął się wzdłuż korytarza.
Drzwi do pokoju dziecięcego były uchylone, a na dywan padał cienki pas światła. Otworzyłam je szerzej.
A oto mój tata, stojący pośrodku pokoju i przeszukujący szafę.
„Tato?” Mój głos się załamał.
Podskoczył jak nastolatek przyłapany na wymykaniu się po godzinie policyjnej. Jego twarz zbladła w słabym świetle.
„Och… Nie mogłem znaleźć pokoju gościnnego” – wyjąkał nieprzekonująco. „Myślałem, że jest tutaj”.

Mężczyzna patrzący prosto przed siebie | Źródło: Midjourney
Wskazałem na łóżeczko, przewijak i pół tuzina pluszowych zwierząt. „Pokój z karuzelą dla dziecka i pieluchami?”
Uśmiechnął się nieśmiało. „Mózg ciążowy musi być zaraźliwy. Przepraszam, że cię budzę”.
Przeszedł obok mnie na korytarzu i usłyszałem, jak zamykają się drzwi pokoju gościnnego.
Stałam w drzwiach pokoju dziecięcego, zakrywając brzuch ręką, a dreszcz przebiegł mi po kręgosłupie. Coś było poważnie nie tak. To, co działo się z moim ojcem, było czymś więcej niż tylko kłótnią domową.
Czego szukał w pokoju mojego dziecka o 2 w nocy?

Zegar | Źródło: Pexels
Kiedy mój budzik zadzwonił o 7:00, wywlokłam się z łóżka, czując się, jakby potrąciła mnie ciężarówka. Peter był już pod prysznicem, więc zeszłam na dół, żeby zrobić kawę.
Drzwi do pokoju gościnnego były otwarte. Łóżko było pościelone, a mój ojciec wyszedł.
Na kuchennym blacie znajdowała się ręcznie napisana notatka.
„Jadę do domku nad jeziorem. Nie dzwoń. Potrzebuję trochę przestrzeni”.
Wpatrywałem się w znajome pismo, czując, jak w moim żołądku tworzy się węzeł. Czekałem, aż Peter wyjdzie do pracy.
Wtedy się załamałam. Zadzwoniłam do mamy.

Kobieta korzystająca z telefonu | Źródło: Pexels
„Cześć, kochanie” – odpowiedziała po drugim sygnale, brzmiąc zupełnie normalnie. „Jak się dzisiaj czuje moje maleństwo?”
Wziąłem głęboki oddech. „Mamo, tata pojawił się u mnie wczoraj wieczorem”.
„Co? Richard był u ciebie?” W jego głosie słychać było konsternację. „Powiedział mi, że ma późne spotkanie i zostaje w biurze”.
Serce mi się zapadło. „Mamo, on… powiedział mi, że się z tobą rozwodzi. A teraz pojechał do domku nad jeziorem”.
Cisza na linii przeciągnęła się na kilka sekund.
Wtedy moja matka krzyknęła.
„CO?! Dom nad jeziorem?! Sprzedaliśmy to miejsce ROK temu!”

Dom nad jeziorem | Źródło: Pexels
„Co?” – wyrzuciłem z siebie.
„Podatki od nieruchomości są zbyt wysokie” – kontynuowała. „Zamknęliśmy je w marcu zeszłego roku. Nie może tam mieszkać. Chyba że…” Jej głos się załamał. „Chyba że jest z nią”.
Yo Make również polubił
Tytuł: Pieczone Gruszki z Kremowym Serem i Orzechami Włoskimi – Idealna Przystawka na Każdą Okazję
Serowa Kanapka z Mieloną Wołowiną i Sosem Śmietanowym
Zaskakujące korzyści picia gotowanej herbaty z liści laurowych
Przepis na Domowy Ser z 2 Składników w 6 Minut