Od czasów starożytnych, zwłaszcza w Egipcie, koty były czczone jako istoty mistyczne, opiekunowie domu i dusz. Nostradamus, przejęty symboliką swoich czasów, mógł podążać za tą tradycją. Dla niektórych ekspertów „kot z płonącym okiem” nawiązywał do przenikliwego spojrzenia, znanego wszystkim właścicielom kotów: tego, które zdaje się badać duszę.
Idea, że ten „strażnik duszy” czuwa nad miejscami i ludźmi, nie jest nowa w świecie duchowym. Niektóre współczesne nurty ezoteryczne potwierdzają, że koty działają jak filtry energetyczne, pochłaniając negatywne fale, łagodząc napięcia i towarzysząc swoim ludziom w chwilach zwątpienia.
Światło dla tych, którzy je kochają
Nostradamus przywołuje słowa: „ci, którzy je zachowają, ujrzą światło”. To zdanie, długo uważane za niejasne, dziś jest interpretowane jako jasny przekaz: życie w harmonii z kotem może otworzyć drogę do głębokiego dobrostanu, a nawet do pewnej formy osobistego przebudzenia. To odzwierciedla świadectwa wielu miłośników kotów, którzy deklarują, że czują w ich obecności szczególny spokój.
Bez popadania w mistycyzm, załóżmy: koty mają uspokajającą, wręcz uzdrawiającą moc. Mruczą, gdy jesteś smutny, przychodzą i przytulają się bez obaw i zdają się wyczuwać, kiedy potrzebujesz pocieszenia. Ich cicha, kojąca obecność działa jak bańka spokoju w codziennym zgiełku.
Unikalne połączenie do kultywowania

Czy zatem powinniśmy uważać naszego kota za duchowego przewodnika? Niekoniecznie. Ale dostrzegając bogactwo tego współistnienia – tak! Koty zapraszają nas do skupienia, obserwacji, odczuwania. Przypominają nam o znaczeniu chwili obecnej, bez słów, bez rozeznania.
Yo Make również polubił
Zapiekane Hot Dogi w Cieście Tortilla – Chrupiące, Szybkie i Pyszne!
„Łosoś na 3 sposoby: szybkie, zdrowe i zachwycająco smaczne przepisy na każdą okazję”
Pizza z Bakłażanem i Mozzarellą
Dorsz à la Provençale – Francuska elegancja na Twoim talerzu